środa, 15 lipca 2009

Nowy konkurs rozstrzygnięty!



Antywyborcza o spożywczym produkcie roku.
W tajemnicy przed światem i samymi sobą zorganizowaliśmy konkurs na produkt spożywczy roku 2009.
- Chodziliśmy po sklepach, robiliśmy zbyt kontrolowane zakupy, grzebaliśmy nawet w śmietnikach czy wystawionych workach z suchym chlebem dla konia, kosztowaliśmy nawet resztki zeszłotygodniowej pomidorowej z torebki, a nawet placki ze zgniłych ziemniaków – wylicza Antynaczelny.
Jak zwykle nasze poświęcenie nie zna granic, choć prawdopodobnie nie dożyjemy narodzin naszych wnucząt - opłaciło się:
- Jest!!!! Mamy zwycięzcę!!! – krzyknął siedzący na kiblu i cierpiący na biegunkę Antynaczelny.
Nagrodę Roku 2009 zdobyła przyprawa: „Przysmak teściowej”!!! Gratulujemy.
- Gdy przejeżdża do ciebie wredna teściowa to wsyp ten proszek do wszystkiego, nawet do karmy dla kota, bo nie wiadomo gdzie pinda zajrzy, ale obowiązkowo wrzuć do rosołu, bo na pewno sprawdzi, czy przyprawiony, a nuż jeszcze dorzuci. Efekt gwarantowany, z miejsca się uciszy.
- To z wrażenia – wtrąca nasza sex antysekretarka aktualnie poddawana płukaniu żołądka.

I wszystko byłoby fajnie, tylko że cała Antyredakcja poszła na L-4. I tak mamy wyjątkowo odporne żołądki.

4 komentarze: