poniedziałek, 30 marca 2009

Czy legendy wrócą na boisko?



Antywyborcza pisze o przyszłości polskiej piłki.
Nie milkną echa weekendowej porażki Polaków z Irlandią Południową. Rozgorzała w Polsce dyskusja na temat reprezentacji.
- A marudziliście za mojej kadencji, ale przynajmniej awanse były bardziej prawdopodobne, teraz kłopot – mówi rozgoryczony były szef Polskiego Związku Piłki Nieudolnej Michał Listeczek.
Kuluarowe plotki mówią o powrocie Bonnka i Tomaściewskiego do reprezentacji.
- Za moich czasów trochę inaczej wybijało się piłkę – wyjaśnia bohater z Wembley.
- Trzeba sprowadzić więcej obcokrajowców – stwierdził trener Benhauer.
- Świat się globalizuje, to czemu narodowa piłka miałaby zostać w tyle? – zaskakująco zgadza się ex-trener Antek Śmiechniczek.
Skauci z PZPN ruszyli między innymi do Laosu i Gwinei Równikowej.
- Szukamy nikomu nieznanych jeszcze talentów – zdradza jeden przed odlotem.
Związek Kopaczy Rowów ma zamiar wspomóc reprezentację.
- Jesteśmy doświadczeni, kopiemy lepiej niż inni, możemy i piłkę.

Typ Antywyborczej: tylko Kaczor Donald.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz