Pachnie kryminałem.

Antywyborcza o aferze urzędniczej.
Znana urzędniczka UM Hożuff zwana przez antymedia i mieszkańców Postrachem Petentów widziana była ostatnio na urlopie w Turcji.
- Czy to nie podejrzane? – Antynaczelny pyta retorycznie – jest kryzys, a tu stać kogo na wyjazd zagraniczny? Może to prezent?
- Mamy podejrzenia co do tej pani – zdradza Komisarz Czesław Norris.- Ostatnio jeden petent w zamian za pozytywne załatwienie sprawy wręczył w prezencie parę fikuśnych skarpet.
Oczywiście nawet urzędowe śmietniki nie są wolne od szpiegów z Antywyborczej i mogliśmy sfotografować moment przymierzenia skarpetek.
- Ponoć zarejestrowała za tą wycieczkę do użytku radzieckiego T-34 zwanego „Rudy 102”. – dodaje Norris.
Urzędniczka z reguły zajmuje się opieprzaniem i wyrzucaniem do kolejki petentów, czyta niekoniecznie poprawnie polityczne antygazety, a w czasie wolnym rejestruje skradzione ze sklepów z zabawkami oraz z przedszkoli pojazdy jedno- i dwuśladowe wszelakiej maści.