poniedziałek, 11 maja 2009

Z życia Antyredakcji part.10




Antywyborcza o życiu prywatnym.
Sekretarka Antywyborczej Miss Frania w wieku 60 lat doczeka się prawdopodobnie potomstwa.
- To pozamaciczna ciąża, ale mój ginekolog twierdzi, że standardowa procedura reprodukcyjna została spełniona, tylko mam jakiś defekt wewnętrzny.
Oczywiście nikt z Antyredakcji nie przyznaje się do ojcostwa, choć trwa gorączkowe ustalanie przebiegu wydarzeń na imprezie antyredakcyjnej z okazji powitania wiosny.
- Do 12tej wszystko pamiętamy. – kręci nosem Antynaczelny.
- Do 12tej w nocy znaczy się?
- W południe…
A co mówi szczęśliwa przyszła mama.
- Spodziewam się czworaczków. Zobaczymy do kogo będą podobne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz