wtorek, 10 lutego 2009

Kryzys nam nie straszny.



Gazeta Antywyborcza postanowiła sprawdzić jak ludzie radzą sobie z panującym kryzysem gospodarczym.
Pani Eugenia C. (zdjęcie prezentujemy) założyła niedawno paramilitarną organizację pod groźną nazwą Straż Wywrotowa Antykryzysowa. To jednostka złożona z zastępu szczęśliwych emerytów i rencistów, którzy zgodzili się bronić swojego kraju z narażeniem życia przed atakiem groźnego wroga jakim jest kryzys.
- Będziemy żywymi tarczami, bohaterami, kamikadze, snajperami i partyzantami, czasem nawet stadionowymi chuliganami - stwierdza pan Jędrzej J.
- Kłopoty rozpętali płatni agenci z pisma Tętno Biznesu. Są na usługach określonych kół i serwują codziennie swoje rzekome informacje
- Jestem przygotowana - zapewnia pani Eugenia - Oglądałam serial wojenny "Czterej Pazerni i PiS", więc wiem jak się walczy, strzela, czy prowadzi czołg!
- Ja wstąpię do wywiadu! - mówi pani Pelagia Z. - Moim zadaniem będzie inwigilacja obcych środowisk prasowych oraz organizacja masowych protestów pod siedzibami obcojęzycznych mediów jak np. Gazeta Niepolska.
Działalność emerytów zaniepokoiła poważnie zarząd Telewizji Polskiej, który ocenia, że z braku czasu tej żelaznej grupy telewidzów nastąpi spadek widowni popularnych seriali i telenowel.
- Są poważniejsze sprawy niż serial "Z jak Zazdrość", „Srebroniemieccy” czy „Ku Klux Klan” - wzrusza ramionami pani Eugenia, po czym prezentuje nam swój nowy karabin - Idę poćwiczyć na strzelnicy. A panowie z Tętna Biznesu niech lepiej zaczną pisać całą półprawdę, albo wpadniemy z koleżankami i u kogoś nie będzie się dało znaleźć tętna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz