piątek, 13 lutego 2009

Trzeba sobie radzić



Antywyborcza pomaga państwu znaleźć nowe oszczędności.
Kryzys gospodarczy wymusił na rządzie premiera Cudaka szukanie budżetowych oszczędności, co rusz to jakiś serwis informacyjny ma okazję przedstawić narodowi aktualności o nowych sukcesach, również społeczeństwu nie brakuje nowych pomysłów, a i warto się przyjrzeć jak sobie radzi zagranica.
- Skoro jest źle, trzeba sobie radzić – stwierdza egipski Minister Transportu.
- Polska jest otwarta na pomoc, co możecie nam zaproponować? – pytamy.
- Proponuję zmodernizować rządową komunikację.
Pan minister wyjaśnił, że można wprowadzić do ruchu takie same pojazdy jakie się stosuje w niejednym państwie w Afryce (zdjęcie prezentujemy).
- Są duże, przestronne, osobowo-towarowe, może niezbyt komfortowe, ale kto w tych czasach by się tym przejmował? Po co drogie samoloty czy limuzyny?
- Ale w Polsce mamy teraz zimę – oponujemy.
- A to przeszkadza? Turbany zakupić, wystarczy też ręcznik zawinąć na łeb i śnieg niestraszny, no i ciepło się ubrać.
- A dla pojedynczych delegacji?
- Tylko wielbłądy, ekologiczne i ekonomiczne.
Premier Cudak kupił na próbę jednego, wsiadł, niestety zsunął się z garba, rypnął o asfalt i tak sobie leży do dziś na chorobowym.
- A kurs prawa jazdy kategorii W pan miał? – gromi minister.
- To cud, że nie stało mi się nic poważnego – cieszy się Cudak.

Jak widać cudów u nas dostatek…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz